Etykiety

foto (369) music (101) osobiste (284)

niedziela, 19 sierpnia 2012

Ojcowie 2 razy we wrześniu

Wystawa "Ojcowie. Lista obecności" będzie pokazywana dwukrotnie we wrześniu.

4 września odbędzie się wernisaż w ramach festiwalu "Integracja Ty i Ja" w Koszalinie. Zdjęcia powiszą tylko do końca imprezy, czyli do niedzieli 9 września. Informacje można znaleźć na stronie festiwalu. Będą to te same ręczne odbitki formatu 50x60, które wisiały w lutym w Refleksach.


7 września w lubelskiej Zachęcie rozpoczyna się natomiast wystawa zbiorowa "Macierzyństwo...", przygotowana przez bardzo prężnie działający zespół Warsztatów Kultury. Info o wystawie znajduje się tutaj. Jedna z kuratorek Paulina Zarębska-Denysiuk tak pisze o idei wystawy:

"Wystawa pt. „Macierzyństwo…” przygotowywana przez Warsztaty Kultury będzie podejmować ważne problemy współczesnego rodzicielstwa. Szczególny akcent zostanie położony na rolę matek, jednak wobec aktualnych przemian kulturowych i ekonomiczno-społecznych zostanie także wyeksponowany kontekst ojcostwa, który na podobnych tematycznie wystawach był do tej pory pomijany. (...)

Pierwsza część zostanie poświęcona przełamaniu tradycyjnych stereotypów dotyczących matek a zarazem ukazaniu początkowego okresu w macierzyństwie czyli ciąży. Znieczulenie społeczne, wymagania niedostosowane do współczesnych realiów, stereotypy dalekie od aktualnych możliwości i faktycznego statusu kobiety, podkreślenie jej seksualności, niespełnione i niechciane macierzyństwo to wybrane problemy jakie będą podejmowane w tej części wystawy i znajdą odzwierciedlenie w dziełach polskich artystów. (...)

Kolejny rozdział opowieści-tryptyku będzie dotyczył następnego etapu rodzicielstwa czyli budowania i rozwoju relacji między rodzicami i dziećmi. Tematykę uzupełni przedstawienie ojców zajmujących się dziećmi. Przełamując stereotypy i pokazując aktualne przemiany kulturowe o podłożu ekonomicznym - szczęśliwe rodzicielstwo reprezentuje nie widok matek, ale mężczyzn podejmujących się opieki nad swoimi dziećmi, pod nieobecność pracujących kobiet. Codzienność i banalność - związana tym razem z ojcami, zostaje obnażona stając się tematem sztuki. (...)
Dzieła zaprezentowane w ostatniej części tryptyku będą poruszać problemy związane ze starością, schyłkiem życia, przemijaniem, śmiercią i trwaniem w dzieciach czy też pytaniem o sens istnienia. (...)

Wystawa będzie wielowątkową opowieścią o rodzicielstwie, głównie macierzyństwie. Podejmie szereg ważnych problemów takich jak: seksualność matek, walka ze stereotypami, aktualne role społeczne w tym połączenie roli matki i artystki, codzienność w obliczu macierzyństwa, cechy matek w tradycji i obecnie, psychologiczna więź między matką i dzieckiem, niechciane rodzicielstwo i bezpłodność aż po egzystencjalne pytania o byt. Tak szeroka prezentacja będzie także próbą odpowiedzi na pytanie - czym jest macierzyństwo teraz i jak ono ewoluuje zarówno ze społecznego punktu widzenia jak i od strony artystycznej. W większości będzie to opowieść kobiet-artystek o macierzyństwie, co potwierdza wagę problemu i brak szerszego zainteresowania rodzicielstwem ze strony ojców w tym ojców-artystów.  Wystawa przygotowana w trzech działach pozwala na odkrywanie współczesnej opowieści o rodzicielstwie w kontekście tradycji. Jednak odpowiedni układ pozwoli na odczytywanie jej nie tylko w formie narracji nakreślonej przez kuratorki, ale na dodatkowe powiązania między poszczególnymi działami. Wielowątkowość wystawy zostanie więc zaakcentowana układem zarówno liniowym jak i możliwością swobodnego łączenia obrazów w poszczególnych działach."

Wystawę lubelską będzie można oglądać do 10 listopada.
Z racji tego, że "oryginały" będą wisieć wtedy w Koszalinie, do Lublina pojadą odbitki w mniejszym formacie, bądź niestety wydruki. Póki co negocjuję z organizatorami warunki aranżacji wystawy, co zarzutuje później na technikalia. Tak czy inaczej serdecznie zapraszam.


Brak komentarzy: